Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 04
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
z jego łóżka, a może już wtedy, gdy poczułaś jego ciężar na sobie, wiedziałaś, że robisz błąd. No cóż, pora spojrzeć prawdzie w oczy: straciłaś kontrolę nad sytuacją, własnymi pragnieniami i własnym ciałem albo nad tym, co robił z tobą mężczyzna. Może nawet wiedziałaś, że nie powinnaś się w to pakować, ale nie ma to jak doświadczenia z pierwszej ręki. W porządku, skończ już użalanie się nad własną głupotą i wyciągnij wnioski. Nawet zły seks ma swoje dobre strony - na przyszłość będziesz wiedzieć, czego naprawdę nie chcesz.

W okowach celibatu
Są dni, kiedy wydaje ci się, że zwariujesz, jeśli natychmiast nie
z jego łóżka, a może już wtedy, gdy poczułaś jego ciężar na sobie, wiedziałaś, że robisz błąd. No cóż, pora spojrzeć prawdzie w oczy: straciłaś kontrolę nad sytuacją, własnymi pragnieniami i własnym ciałem albo nad tym, co robił z tobą mężczyzna. Może nawet wiedziałaś, że nie powinnaś się w to pakować, ale nie ma to jak doświadczenia z pierwszej ręki. W porządku, skończ już użalanie się nad własną głupotą i wyciągnij wnioski. Nawet zły seks ma swoje dobre strony - na przyszłość będziesz wiedzieć, czego naprawdę nie chcesz.<br><br>W okowach celibatu<br>Są dni, kiedy wydaje ci się, że zwariujesz, jeśli natychmiast nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego