Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 01.03 (1)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
1999 r. Mało kto zwrócił na nie uwagę, bo pisane są nieco jak powieść, gdzie bardzo wiele wątków i zbiegów okoliczności wydaje się zupełnie niewiarogodnych. Ale odsiawszy co niepotrzebne, znajdziemy sporo informacji pochodzących ze środka, o których do tej pory nie mieliśmy pojęcia. Przede wszystkim idzie tu o atmosferę wokół pałacu prezydenckiego, w którym Ramadan przebywał ciągle pod ręką dyktatora w tak zwanym Ciemnym Pokoju.

Saddam nie ufał nikomu, jak każdy dyktator. To nic specjalnie dziwnego. Ale sobowtór ujawnia przyczyny tej usprawiedliwionej nieufności. Spiskowano wokół Saddama w sposób nieprawdopodobnie aktywny. Spiskowcy znajdowali się we wszystkich służbach, które miały zajmować się przede wszystkim
1999 r. Mało kto zwrócił na nie uwagę, bo pisane są nieco jak powieść, gdzie bardzo wiele wątków i zbiegów okoliczności wydaje się zupełnie niewiarogodnych. Ale odsiawszy co niepotrzebne, znajdziemy sporo informacji pochodzących ze środka, o których do tej pory nie mieliśmy pojęcia. Przede wszystkim idzie tu o atmosferę wokół pałacu prezydenckiego, w którym Ramadan przebywał ciągle pod ręką dyktatora w tak zwanym Ciemnym Pokoju.<br><br>Saddam nie ufał nikomu, jak każdy dyktator. To nic specjalnie dziwnego. Ale sobowtór ujawnia przyczyny tej usprawiedliwionej nieufności. Spiskowano wokół Saddama w sposób nieprawdopodobnie aktywny. Spiskowcy znajdowali się we wszystkich służbach, które miały zajmować się przede wszystkim
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego