Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 4
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
w ich zaokrąg-lonych niewysokich sylwetkach nie było. Za to Antoni Macierewicz! Cóż to był za demon. "Co za ulga, że Sejm odwołał go ze stanowiska ministra spraw wewnętrznych - emocjonowała się czytelniczka "Gazety Wyborczej" w czerwcu 1992 roku. - Czy posłowie wcześniej nie widzieli tych oczu, nie słyszeli, co mówił człowiek pałający nienawiścią do kolegów niepodzielających jego zdania? Ja bym takiego człowieka ze strachu nie wpuściła do własnej kuchni".

I jak miała się nie emocjonować, skoro w tym samym czasie o "chorych z nienawiści" mówił na przykład Jacek Kuroń, a kilka dni wcześniej, także na łamach "Gazety", Mirosława Marody, socjolog z Uniwersytetu
w ich zaokrąg-lonych niewysokich sylwetkach nie było. Za to Antoni Macierewicz! Cóż to był za demon. "Co za ulga, że Sejm odwołał go ze stanowiska ministra spraw wewnętrznych - emocjonowała się czytelniczka "Gazety Wyborczej" w czerwcu 1992 roku. - Czy posłowie wcześniej nie widzieli tych oczu, nie słyszeli, co mówił człowiek pałający nienawiścią do kolegów niepodzielających jego zdania? Ja bym takiego człowieka ze strachu nie wpuściła do własnej kuchni". <br><br>I jak miała się nie emocjonować, skoro w tym samym czasie o "chorych z nienawiści" mówił na przykład Jacek Kuroń, a kilka dni wcześniej, także na łamach "Gazety", Mirosława Marody, socjolog z Uniwersytetu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego