Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 7
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
czarne.

Nie myślała pani o tym, by jednak wrócić do rodzinnej wsi?

- Nigdy. Oczywiście tam leży mój ojciec, ale dla mnie groby nie mają wielkiego znaczenia. Zawsze gdy staję przed grobem, nie wiem, co robić: milczeć, mówić czy płakać. Kiedyś paliłam papierosa, teraz nawet tego nie mogę zrobić, bo rzuciłam palenie. A modlić się nie potrafię.

Rozmawiał Jacek Tomczuk


Rewolucja na miękko

Piękna i utalentowana córka bojownika Tamilskich Tygrysów promuje terrorystyczną działalność ojca. Jej płyty sprzedają się doskonale, nikt nie pyta więc o szczegóły.
Chcę, by moją muzykę puszczały wszystkie stacje radiowe. By ludzie z małych miast słuchali jej, grając w
czarne. &lt;/&gt;<br><br>&lt;who1&gt;Nie myślała pani o tym, by jednak wrócić do rodzinnej wsi?&lt;/&gt; <br><br>&lt;who2&gt;- Nigdy. Oczywiście tam leży mój ojciec, ale dla mnie groby nie mają wielkiego znaczenia. Zawsze gdy staję przed grobem, nie wiem, co robić: milczeć, mówić czy płakać. Kiedyś paliłam papierosa, teraz nawet tego nie mogę zrobić, bo rzuciłam palenie. A modlić się nie potrafię. &lt;/&gt;<br><br>&lt;au&gt;Rozmawiał Jacek Tomczuk&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br><br>&lt;div type="art" sex="m"&gt;&lt;tit&gt;Rewolucja na miękko&lt;/&gt;<br><br>Piękna i utalentowana córka bojownika Tamilskich Tygrysów promuje terrorystyczną działalność ojca. Jej płyty sprzedają się doskonale, nikt nie pyta więc o szczegóły.<br>Chcę, by moją muzykę puszczały wszystkie stacje radiowe. By ludzie z małych miast słuchali jej, grając w
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego