Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa w salonie kosmetycznym: o pracy, kosmetykach i telewizji
Rok powstania: 2001
Tytuł: Rozmowa w salonie kosmetycznym: o pracy, kosmetykach i telewizji
Rok powstania: 2001
że to jest palaczka, bo cera na to jeszcze nie wskazuje.
No ale jest to świństwo i okropność.
Tak.
Mój mąż teraz się odzwyczaja i i pali tak jak ja jednego nie wiem ja dziennie, a on uważa, że że będzie palił jednego dziennie docelowo, na razie mówi mi, że pali jednego, ale sądzę, że jak jedzie do pracy, to jednak grupa, z którą pracuje no wywiera na niego negatywny wpływ i ciągnie go. A jak człowiek ma brak silnej woli wykazuje, no to złamie się i idzie na tego papierosa.
Ale jest to nałóg. I ja, tak jak mówię, z
No ale jest to świństwo i okropność.
Tak.
Mój mąż teraz się odzwyczaja i i pali tak jak ja jednego nie wiem ja dziennie, a on uważa, że że będzie palił jednego dziennie docelowo, na razie mówi mi, że pali jednego, ale sądzę, że jak jedzie do pracy, to jednak grupa, z którą pracuje no wywiera na niego negatywny wpływ i ciągnie go. A jak człowiek ma brak silnej woli wykazuje, no to złamie się i idzie na tego papierosa.
Ale jest to nałóg. I ja, tak jak mówię, z
że to jest palaczka, bo cera na to jeszcze nie wskazuje.</><br><who2>No ale jest to świństwo i okropność.</><br><who1>Tak.</><br><who2>Mój mąż teraz się odzwyczaja i i pali tak jak ja jednego nie wiem ja dziennie, a on uważa, że że będzie palił jednego dziennie docelowo, na razie mówi mi, że pali jednego, ale sądzę, że jak jedzie do pracy, to jednak grupa, z którą pracuje no wywiera na niego negatywny wpływ i ciągnie go. A jak człowiek ma brak silnej woli wykazuje, no to złamie się i idzie na tego papierosa.</><br><who1>Ale jest to nałóg. I ja, tak jak mówię, z
