Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 27
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
dogadać się z polskim właścicielem połemkowskiego gospodarstwa, zapłacić mu odstępne. Wtedy Polak zdawał gospodarkę na Skarb Państwa, a Łemko odbierał swoje od państwowego urzędu. Michał Rusyn z Bruszar (dawnej Jaszkowej) wyjechał pod Legnicę jako dziecko, wrócił jako dorosły mężczyzna. Odkupił ojcowską ziemię od polskiego osadnika za 65 tys. zł. Wśród pamiątek przechowuje jak relikwię kartę przesiedleńczą z 1947 r. Karta nosi numer 19311. - Nas były tysiące, czy to nie dramat? - pyta. - A ilu tu wróciło?
Hładyk szacuje, że do dziś mogło wrócić na Łemkowszczyznę ok. 15 tys. osób. Ściągają młodzi, trzecie pokolenie od wysiedlenia. Urodzili się gdzieś na zachodzie, wiedli swoje
dogadać się z polskim właścicielem połemkowskiego gospodarstwa, zapłacić mu odstępne. Wtedy Polak zdawał gospodarkę na Skarb Państwa, a Łemko odbierał swoje od państwowego urzędu. Michał Rusyn z Bruszar (dawnej Jaszkowej) wyjechał pod Legnicę jako dziecko, wrócił jako dorosły mężczyzna. Odkupił ojcowską ziemię od polskiego osadnika za 65 tys. zł. Wśród pamiątek przechowuje jak relikwię kartę przesiedleńczą z 1947 r. Karta nosi numer 19311. - Nas były tysiące, czy to nie dramat? - pyta. - A ilu tu wróciło?<br>Hładyk szacuje, że do dziś mogło wrócić na Łemkowszczyznę ok. 15 tys. osób. Ściągają młodzi, trzecie pokolenie od wysiedlenia. Urodzili się gdzieś na zachodzie, wiedli swoje
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego