miejscu linia, którą odbywano przejazd, prowadzi przez rozległe mazurskie łąki, na których wypasane są krowy. Przejeżdżające tamtędy codziennie pociągi, prowadzone lokomotywami spalinowymi, nie budzą wśród krów najmniejszego nawet zainteresowania - są traktowane przez nie z całkowitą obojętnością. Pojawienie się pociągu prowadzonego lokomotywą parową wzbudziło wśród stada krów niespotykany dotąd popłoch i paniczną ich ucieczkę, a także kilkudniową przerwę w "produkcji" mleka. Reasumując uznać należy, iż postęp cywilizacyjny dotyczy nie tylko człowieka.<br><br>Przeczytane w pewnej gazecie donoszącej o wypadku kolejowym:<br>"Doszło do zderzenia pociągów. Maszynista zdołał ocalić życie, ponieważ w ostatniej chwili wyskoczył z lokomotywowni".<br>Inna z gazet zamieściła następująca notatkę:<br>"Pewna para