Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 02.07
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
krainy wiecznej szczęśliwości, ale, niestety, kłębi się tu coraz większy tłum chętnych. Szczęścia chce spróbować każdy, szansa jest, bo kraina akurat zjechała na dwa dni do Warszawy oraz Krakowa i w pięcioosobowym składzie (cztery miłe panie i ciemnoskóry jegomość) właśnie rozpoczyna urzędowanie.

Anię, absolwentkę pedagogiki z Bydgoszczy, interesowałby udział w paradach, ewentualnie stejdższoł. Praca w kostiumach odpada, człowieka nie widać, a ona chciałaby się pokazać, bo na co dzień tańczy w Operze, nie solówki co prawda, ale małpkę w "Kocie w butach" i leśnego ducha w "Królewnie Śnieżce". - Ale najważniejsze to z grajdoła bydgoskiego się wyrwać - przyznaje.

Kasting zaczyna się rano
krainy wiecznej szczęśliwości, ale, niestety, kłębi się tu coraz większy tłum chętnych. Szczęścia chce spróbować każdy, szansa jest, bo kraina akurat zjechała na dwa dni do Warszawy oraz Krakowa i w pięcioosobowym składzie (cztery miłe panie i ciemnoskóry jegomość) właśnie rozpoczyna urzędowanie.<br><br>Anię, absolwentkę pedagogiki z Bydgoszczy, interesowałby udział w paradach, ewentualnie stejdższoł. Praca w kostiumach odpada, człowieka nie widać, a ona chciałaby się pokazać, bo na co dzień tańczy w Operze, nie solówki co prawda, ale małpkę w "Kocie w butach" i leśnego ducha w "Królewnie Śnieżce". - Ale najważniejsze to z grajdoła bydgoskiego się wyrwać - przyznaje.<br><br>Kasting zaczyna się rano
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego