Typ tekstu: Książka
Autor: Kowalewski Włodzimierz
Tytuł: Powrót do Breitenheide
Rok wydania: 1998
Rok powstania: 1997
nowe pokłady "ładności" świata, ale ignoruje jego zasadę. Literatura, modne powieści Prousta czy Burgeta odkrywają może zakamarki ludzkiej duszy, ale nie docierają do jej metafizycznej treści. Tylko tu, na północy, w krajobrazach surowych i obcych, możliwe jest dotknięcie tajemnicy wszechrzeczy. Ale... Jak zakomponować płótno, przemyśleć barwy i cienie, jak bez paraliżującego strachu stanąć przed przepaścią rozciągniętej na listwach bieli?
Obok Anglik rozmawiał z synem, a Chabot mógł zrozumieć z tego piąte przez dziesiąte.
- Co to za ludzie, ojcze?
- Przypatrz się im, są bardzo jednoznaczni. To niedobrze, w życiu należy porównywać i ważyć różne strony każdej, najbłahszej nawet sprawy.
- Nie uważam, żeby
nowe pokłady "ładności" świata, ale ignoruje jego zasadę. Literatura, modne powieści &lt;name type="person"&gt;Prousta&lt;/&gt; czy &lt;name type="person"&gt;Burgeta&lt;/&gt; odkrywają może zakamarki ludzkiej duszy, ale nie docierają do jej metafizycznej treści. Tylko tu, na północy, w krajobrazach surowych i obcych, możliwe jest dotknięcie tajemnicy wszechrzeczy. Ale... Jak zakomponować płótno, przemyśleć barwy i cienie, jak bez paraliżującego strachu stanąć przed przepaścią rozciągniętej na listwach bieli?<br>Obok Anglik rozmawiał z synem, a Chabot mógł zrozumieć z tego piąte przez dziesiąte.<br>- Co to za ludzie, ojcze?<br>- Przypatrz się im, są bardzo jednoznaczni. To niedobrze, w życiu należy porównywać i ważyć różne strony każdej, najbłahszej nawet sprawy.<br>- Nie uważam, żeby
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego