Typ tekstu: Książka
Autor: Stawiński Jerzy
Tytuł: Piszczyk
Rok wydania: 1997
Lata powstania: 1959-1997
czy nie znużyłem Pana Profesora, ale trudno mi było opisać zwięźlej te wydarzenia. Po ostatnich doświadczeniach przekonałem się, że los kopie mnie nawet i w sprawach finansowych, kiedy tylko chcę się jakoś wydźwignąć. Gdy nosiłem cudze dolary czy ciułałem grosz do grosza, nie interesował się mną; uderzył, gdy zapragnąłem w parę dni zdobyć dwieście tysięcy nie licząc Ireny. (Tę ostatnią widziałem kiedyś na ulicy w towarzystwie grubego i łysego mężczyzny chyba pijaną, bo się bardzo głośno i nienaturalnie śmiała. Zrozumiałem od razu, że się stoczyła.) Pomyśli Pan, Panie Profesorze, że się niepotrzebnie czepiam losu, kiedy winna tu przede wszystkim moja głupota
czy nie znużyłem Pana Profesora, ale trudno mi było opisać zwięźlej te wydarzenia. Po ostatnich doświadczeniach przekonałem się, że los kopie mnie nawet i w sprawach finansowych, kiedy tylko chcę się jakoś wydźwignąć. Gdy nosiłem cudze dolary czy ciułałem grosz do grosza, nie interesował się mną; uderzył, gdy zapragnąłem w parę dni zdobyć dwieście tysięcy nie licząc Ireny. (Tę ostatnią widziałem kiedyś na ulicy w towarzystwie grubego i łysego mężczyzny chyba pijaną, bo się bardzo głośno i nienaturalnie śmiała. Zrozumiałem od razu, że się stoczyła.) Pomyśli Pan, Panie Profesorze, że się niepotrzebnie czepiam losu, kiedy winna tu przede wszystkim moja głupota
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego