Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 02.07
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
pewnym poczuciem wyższości. Z książki Lisa przebija wiara w liberalizm gospodarczy połączony z silną, rozumną władzą. Lis zdaje się mówić, że wystarczy dobra wola i zasady logiki, aby rozwiązać każdy społeczny czy ekonomiczny problem, ponieważ zawsze istnieje jakieś obiektywnie najlepsze, apolityczne rozwiązanie. To spojrzenie kogoś, kto nie uczestniczył dotąd w partyjnej działalności i nie musiał się liczyć z personalnymi i organizacyjnymi układami oraz systemowymi ograniczeniami. Można to postrzegać i jako wadę, i jako zaletę.
Widać też u Lisa charakterystyczne, przynajmniej dla części środowiska dziennikarskiego, poczucie, że publicyści są w istocie mądrzejsi, rozsądniejsi i lepiej zorientowani od polityków. Nic dziwnego, że ci
pewnym poczuciem wyższości. Z książki Lisa przebija wiara w liberalizm gospodarczy połączony z silną, rozumną władzą. Lis zdaje się mówić, że wystarczy dobra wola i zasady logiki, aby rozwiązać każdy społeczny czy ekonomiczny problem, ponieważ zawsze istnieje jakieś obiektywnie najlepsze, apolityczne rozwiązanie. To spojrzenie kogoś, kto nie uczestniczył dotąd w partyjnej działalności i nie musiał się liczyć z personalnymi i organizacyjnymi układami oraz systemowymi ograniczeniami. Można to postrzegać i jako wadę, i jako zaletę. <br>Widać też u Lisa charakterystyczne, przynajmniej dla części środowiska dziennikarskiego, poczucie, że publicyści są w istocie mądrzejsi, rozsądniejsi i lepiej zorientowani od polityków. Nic dziwnego, że ci
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego