Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: rozmowa z Ewą
Rok powstania: 2003
Tytuł: rozmowa z Ewą
Rok powstania: 2003
założyłaś" , ale podejrzewam, że ze strony też by się to spotkało, nie wiem, z rzucaniem we mnie, no nie wiem , przedmiotami.
Ja kiedyś powiedziałam mojemu byłemu, jak jeszcze byliśmy razem, że gada głupoty i potem musiałam go przez pół godziny przepraszać ze łzami w oczach.
Bo ty się , wiesz, w patriarchalnym jakimś tam związku, to... wiesz przepraszać się, ale jak on by powiedział, że gadasz głupoty, to nie należałoby go przep, domagać się przeprosin, bo by powiedział, że teraz, teraz to dopiero gadasz głupoty domagając się czegoś.
To bym pewnie machnęła ręką. Ja to bym nawet nie zwróciła na to uwagi
Ja kiedyś powiedziałam mojemu byłemu, jak jeszcze byliśmy razem, że gada głupoty i potem musiałam go przez pół godziny przepraszać ze łzami w oczach.
Bo ty się , wiesz, w patriarchalnym jakimś tam związku, to... wiesz przepraszać się, ale jak on by powiedział, że gadasz głupoty, to nie należałoby go przep, domagać się przeprosin, bo by powiedział, że teraz, teraz to dopiero gadasz głupoty domagając się czegoś.
To bym pewnie machnęła ręką. Ja to bym nawet nie zwróciła na to uwagi
założyłaś" , ale podejrzewam, że ze strony <gap reason="privacy"> też by się to spotkało, nie wiem, z rzucaniem we mnie, no nie wiem , przedmiotami. </><br><who1> Ja kiedyś powiedziałam mojemu byłemu, jak jeszcze byliśmy razem, że gada głupoty i potem musiałam go przez pół godziny przepraszać ze łzami w oczach. </><br><who2> Bo ty się , wiesz, w patriarchalnym jakimś tam związku, to... wiesz przepraszać się, ale jak on by powiedział, że gadasz głupoty, <overlap> to nie należałoby go <unclear>przep</unclear></>, domagać się przeprosin, bo by powiedział, że teraz, teraz to dopiero gadasz głupoty domagając się czegoś. </><br><who1><overlap>To bym pewnie machnęła ręką.</><gap> Ja to bym nawet nie zwróciła na to uwagi
