Typ tekstu: Książka
Autor: Krystian Lupa
Tytuł: Podglądania
Rok: 2003
jest mechanizm tych spazmów. Jednak orgazm piersiowy (być może dlatego, że rodzi się bliżej głowy) zostaje dłuższą poświatą w myślach. Radosno-smutnym poblaskiem, jaki otacza teraz postrzegane po drodze rzeczy. Może przyjdzie drugi... Spowolniałeś teraz, idziesz czujnie, a stopy twoje zanurzają się w lekko wilgotną trawę. Małe polne kwiatki, dzwoneczki patrzą wokół siebie, tam w dole u twych stóp słyszą wyraźniej brzęczenie pszczół... choć przecież ty również je słyszysz. Kucasz przy jednym kwiatku i czekasz, aż pszczoła krążąco-błąkającym się lotem (zupełnie takim jak ty) trafi doń i łodyga zwiśnie pod ciężarem wytęsknionego spotkania. Ach, cóż to są za gesty! Żyjesz
jest mechanizm tych spazmów. Jednak orgazm piersiowy (być może dlatego, że rodzi się bliżej głowy) zostaje dłuższą poświatą w myślach. Radosno-smutnym poblaskiem, jaki otacza teraz postrzegane po drodze rzeczy. Może przyjdzie drugi... Spowolniałeś teraz, idziesz czujnie, a stopy twoje zanurzają się w lekko wilgotną trawę. Małe polne kwiatki, dzwoneczki patrzą wokół siebie, tam w dole u twych stóp słyszą wyraźniej brzęczenie pszczół... choć przecież ty również je słyszysz. Kucasz przy jednym kwiatku i czekasz, aż pszczoła krążąco-błąkającym się lotem (zupełnie takim jak ty) trafi doń i łodyga zwiśnie pod ciężarem wytęsknionego spotkania. Ach, cóż to są za gesty! Żyjesz
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego