Typ tekstu: Prasa
Tytuł: CKM
Nr: 8
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
Wydawnictwo Łódzkie, 1989), "Małżonek ukarany" (KAW, Białystok, 1987), "Prezydent w pole wywiedziony", a także "Justine ou les malheurs de la vertu" ("Justyna, czyli niedole cnoty"). Podziękowania dla anonimowej poliglotki z miejsca numer 109 w sektorze B czytelni ogólnej Biblioteki Narodowej w Warszawie.




W Bombaju jak w raju
Grażyna Olbrych

Znowu patrzę sobie na to moje zdjęcie, na którym mi tak zawadiacko grzywka na oczy opada i myślę sobie: "Oj, jak to niedobrze być Grażyną Olbrych, oj jak strasznie, oj jak źle!". Ja tak się starałam, a faceci z CKM-u po moim ostatnim felietonie nie zostawili na mnie suchej nitki! Tak się
Wydawnictwo Łódzkie, 1989), "Małżonek ukarany" (KAW, Białystok, 1987), "Prezydent w pole wywiedziony", a także "Justine ou les malheurs de la vertu" ("Justyna, czyli niedole cnoty"). Podziękowania dla anonimowej poliglotki z miejsca numer 109 w sektorze B czytelni ogólnej Biblioteki Narodowej w Warszawie.&lt;/div&gt; <br><br><br>&lt;page nr=30&gt;<br><br>&lt;div&gt;&lt;tit&gt;W Bombaju jak w raju&lt;/tit&gt;<br>&lt;au&gt;Grażyna Olbrych&lt;/au&gt;<br><br>Znowu patrzę sobie na to moje zdjęcie, na którym mi tak zawadiacko grzywka na oczy opada i myślę sobie: "Oj, jak to niedobrze być Grażyną Olbrych, oj jak strasznie, oj jak źle!". Ja tak się starałam, a faceci z CKM-u po moim ostatnim felietonie nie zostawili na mnie suchej nitki! Tak się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego