Typ tekstu: Książka
Autor: Berwińska Krystyna
Tytuł: Con amore
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1974
Co jeszcze mogę zrobić? Powachluję ją.
- Powiedz, z Grzegorzem... to u ciebie na serio?
- Tak. Bardzo.
Oddycham z ulgą.
- Kochałam się kiedyś w Grześku, ale wiesz, tak niepoważnie. Raz się z nim tylko całowałam.

Spojrzała na mnie i okropnie się nastroszyła. Głupia! Myślała, że był dziewicą?
- Wiesz, ja to mam pecha - zasuwam dalej - wszyscy boją się taty i obchodzą mnie z daleka. Czasami to nawet chciałabym być sierotą.
- Głupoty mówisz.
- Teraz to dopiero wpadłam.
- Tak?
Lepiej od razu powiedzieć. Jeśli porządna dziewczyna, to mi świństwa nie zrobi.
- Nie domyślasz się?
Patrzy na mnie tymi swoimi krowimi ślepiami! Jak można się nie
Co jeszcze mogę zrobić? Powachluję ją.<br>- Powiedz, z Grzegorzem... to u ciebie na serio? <br>- Tak. Bardzo. <br>Oddycham z ulgą. <br>- Kochałam się kiedyś w Grześku, ale wiesz, tak niepoważnie. Raz się z nim tylko całowałam. <br><br>Spojrzała na mnie i okropnie się nastroszyła. Głupia! Myślała, że był dziewicą? <br>- Wiesz, ja to mam pecha - zasuwam dalej - wszyscy boją się taty i obchodzą mnie z daleka. Czasami to nawet chciałabym być sierotą. <br>- Głupoty mówisz.<br>- Teraz to dopiero wpadłam. <br>- Tak? <br>Lepiej od razu powiedzieć. Jeśli porządna dziewczyna, to mi świństwa nie zrobi. <br>- Nie domyślasz się? <br>Patrzy na mnie tymi swoimi krowimi ślepiami! Jak można się nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego