się, że siła tego, co napisał o poezji Stanisław Barańczak, co powiedział o muzyce Lutosławski i co napisał o malarstwie Herling-<br>-Grudziński (jego pierwsza żona była malarką), tkwi w wiedzy o warsztacie. Myślę, że jest to kwestia przekroczenia - i wejścia w tajemnicę. Przecież my cały czas - mówiąc o malarstwie, o pedagogice, mówiąc o wzajemnych koneksjach różnych sztuk - poruszamy się wokół tajemnicy. Stoją, na przykład, dwie osoby przed obrazem Rembrandta i jedna odchodzi (wewnętrznie nie poruszona), a druga patrzy w osłupieniu... Czy to nie jest tajemnica?</><br><who1>Co jest Pana radością w życiu?</><br><who2>Zawsze mówię, że w kategoriach życia ziemskiego jestem człowiekiem szczęśliwym