wzajemnym stosunkom.<br>Pierwszego dnia nowego roku na ulice &lt;name type="place"&gt;Hongkongu&lt;/&gt; wyszło około 20 tysięcy ludzi domagających się pełnej demokracji.<br>&lt;tit&gt;Miliony ludzi na ulicach miast &lt;name type="place"&gt;Europy&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br>Pokazy fajerwerków i głośna muzyka rozbrzmiały w noc sylwestrową w całej &lt;name type="place"&gt;Europie&lt;/&gt;. Prawie milion ludzi witało Nowy Rok w okolicach &lt;name type="place"&gt;Bramy Brandenburskiej&lt;/&gt; w &lt;name type="place"&gt;Berlinie&lt;/&gt;. W szwach pękały okoliczne ulice: &lt;name type="place"&gt;Unter den Linden&lt;/&gt; i &lt;name type="place"&gt;17 czerwca&lt;/&gt;.<br>100 tysięcy świętowało w &lt;name type="place"&gt;Londynie&lt;/&gt;. Tu pokaz sztucznych ogni zorganizowano nad Tamizą. Mniej szczęścia mieli mieszkańcy &lt;name type="place"&gt;Edynburga&lt;/&gt;, gdzie miała się odbyć jedna z największych na świecie imprez ulicznych. Z powodu fatalnej pogody - śniegu, deszczu i bardzo silnego wiatru - w ostatniej chwili zabawę