interesów: lokalnego i szerszego - bardzo łatwo dochodzi do zderzeń. Wieś, miasteczko, osiedle - a tu projekt wysypiska śmieci, domu opieki społecznej, hospicjum, niewiadoma inicjatywa obcego. Więc protest. I prawie od razu, coraz częściej, na pomoc przywoływany wymiar religijny. Niedawno pokazano nam w telewizji Mszę św. odprawianą w intencji dojścia do władzy pewnych grup opozycyjnych. Politycy pokazywani byli w zbliżeniu, a Najświętsza Ofiara jawiła się smutno jako <foreign>instrumentum laboris</>. Dziwnie jest w kraju, coraz dziwniej... Maria Kornatowska "Hollywood w poszukiwaniu ziemi obiecanej" Emil Gabler w poświęconej imperium kina książce "An Empire of Their own", zwraca uwagę na fakt, że ojcowie-założyciele Hollywood - żydowscy