Typ tekstu: Książka
Autor: Choromański Michał
Tytuł: Zazdrość i medycyna
Rok wydania: 1979
Rok powstania: 1933
Sunął po korytarzu w swych białych sandałach bezszelestnie jak widmo, patrzył wprost przed siebie nieruchomym, bezdusznym spojrzeniem. Drzwi, które zamknęły się za nim, zamknęły w prywatnym mieszkaniu Tamtena życie prywatne obu lekarzy.
Spokojny, chłodny, bez najlżejszego szmeru prześliznął się do sali operacyjnej. W pierwszej sali huczał sterylizator, palił się elektryczny piec, było bardzo gorąco i duszno jak w oranżerii.
W pierwszej sali stały wzdłuż ścian trzy duże szklane szafy z narzędziami, z prawej strony była muszla, nad którą połyskiwał niklem kran o długiej, wystającej rączce. W drugiej sali o szklanym suficie, przez który widać było czarne niebo, stał pośrodku wąski, surowy
Sunął po korytarzu w swych białych sandałach bezszelestnie jak widmo, patrzył wprost przed siebie nieruchomym, bezdusznym spojrzeniem. Drzwi, które zamknęły się za nim, zamknęły w prywatnym mieszkaniu Tamtena życie prywatne obu lekarzy.<br>Spokojny, chłodny, bez najlżejszego szmeru prześliznął się do sali operacyjnej. W pierwszej sali huczał sterylizator, palił się elektryczny piec, było bardzo gorąco i duszno jak w oranżerii.<br>W pierwszej sali stały wzdłuż ścian trzy duże szklane szafy z narzędziami, z prawej strony była muszla, nad którą połyskiwał niklem kran o długiej, wystającej rączce. W drugiej sali o szklanym suficie, przez który widać było czarne niebo, stał pośrodku wąski, surowy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego