Typ tekstu: Książka
Autor: Płoński Janusz, Rybiński Maciej
Tytuł: Góralskie tango
Rok: 1978
było żadnych usterek. Te, które powstały, były wynikiem rozbicia samochodu podczas spadania z urwiska...
- A co tam jeszcze jest? - spytał porucznik.
- Raport z przeprowadzonych czynności. Sprawdzono w urzędzie pocztowym i potwierdzono nadanie telegramu do Jerzego Skowrońskiego, Natolin, Kwiatowa 3, przez P. Skowrońskiego, to pilot tego samochodu, o treści: "Przyślij telegraficznie pięćdziesiąt tysięcy - Paweł". Te pieniądze - kapitan spojrzał na porucznika - znaleziono w kieszeni Gorczycy.
- Tego Gorczycy z fabryki?

- Tego samego. Zaraz, co dalej... "odszukano fotografa od niedźwiedzia..."
- Jakiego niedźwiedzia?
- Strasznie pan niecierpliwy. Po parkingu szwendał się taki niedźwiedź z fotografem i usiłowali robić zdjęcia zawodnikom. Więc "odszukano fotografa, który niestety był bardzo
było żadnych usterek. Te, które powstały, były wynikiem rozbicia samochodu podczas spadania z urwiska...<br>- A co tam jeszcze jest? - spytał porucznik.<br>- Raport z przeprowadzonych czynności. Sprawdzono w urzędzie pocztowym i potwierdzono nadanie telegramu do Jerzego Skowrońskiego, Natolin, Kwiatowa 3, przez P. Skowrońskiego, to pilot tego samochodu, o treści: "Przyślij telegraficznie pięćdziesiąt tysięcy - Paweł". Te pieniądze - kapitan spojrzał na porucznika - znaleziono w kieszeni Gorczycy.<br>- Tego Gorczycy z fabryki?<br>&lt;page nr=162&gt;<br>- Tego samego. Zaraz, co dalej... "odszukano fotografa od niedźwiedzia..."<br>- Jakiego niedźwiedzia?<br>- Strasznie pan niecierpliwy. Po parkingu szwendał się taki niedźwiedź z fotografem i usiłowali robić zdjęcia zawodnikom. Więc "odszukano fotografa, który niestety był bardzo
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego