Typ tekstu: Książka
Autor: Pawlik Leon
Tytuł: Ankara
Rok wydania: 1998
Rok powstania: 1997
pod numerem 23 dziewięćdziesiąt jeden, a pod numerem 24 osiemset czterdzieści pięć. W miesiącu lutym odpowiednio: osiemdziesiąt pięć, osiemdziesiąt osiem i tysiąc sto dwanaście złotych pod numerem 24. Właśnie otwarto tam ogrzewaną piwnicę, co możecie na ten temat powiedzieć, kolego Kowalik? Co wy w tej piwnicy robicie?
- To jest hodowla pieczarek, panie pułkowniku - rzekł ze smutkiem podporucznik Kowalik, czując, że sprawę trzeba będzie wyjaśnić do końca.
- Pieczarek? - zdumiał się podpułkownik Krabel.
- Pieczarki, panie pułkowniku, rosną w temperaturze około dwudziestu pięciu stopni, a więc pomieszczenia pieczarkarni należy ogrzewać...
- Ale kto ma za to płacić, kolego Kowalik?
- Prawdę mówiąc, panie pułkowniku, ja nie
pod numerem 23 dziewięćdziesiąt jeden, a pod numerem 24 osiemset czterdzieści pięć. W miesiącu lutym odpowiednio: osiemdziesiąt pięć, osiemdziesiąt osiem i tysiąc sto dwanaście złotych pod numerem 24. Właśnie otwarto tam ogrzewaną piwnicę, co możecie na ten temat powiedzieć, kolego Kowalik? Co wy w tej piwnicy robicie?<br>- To jest hodowla pieczarek, panie pułkowniku - rzekł ze smutkiem podporucznik Kowalik, czując, że sprawę trzeba będzie wyjaśnić do końca.<br>- Pieczarek? - zdumiał się podpułkownik Krabel.<br>- Pieczarki, panie pułkowniku, rosną w temperaturze około dwudziestu pięciu stopni, a więc pomieszczenia pieczarkarni należy ogrzewać...<br>- Ale kto ma za to płacić, kolego Kowalik?<br>- Prawdę mówiąc, panie pułkowniku, ja nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego