Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 12.27
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 12.27
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
tymczasowym prezydentem Iraku Ghazim al-Jawerem.
W ostatnich dniach, amerykański minister obrony był ostro krytykowany za wypowiedź, że winę za niewłaściwie opancerzony sprzęt w Iraku ponoszą wojskowi, a nie politycy. Prasa wytknęła także Rumsfeldowi, że nie podpisuje osobiście listów kondolencyjnych do rodzin poległych żołnierzy, tylko robi to za niego maszyna pieczętująca listy jego podpisem
W ostatnich dniach, amerykański minister obrony był ostro krytykowany za wypowiedź, że winę za niewłaściwie opancerzony sprzęt w Iraku ponoszą wojskowi, a nie politycy. Prasa wytknęła także Rumsfeldowi, że nie podpisuje osobiście listów kondolencyjnych do rodzin poległych żołnierzy, tylko robi to za niego maszyna pieczętująca listy jego podpisem
tymczasowym prezydentem <name type="place">Iraku</> <name type="person">Ghazim al-Jawerem</>.<br>W ostatnich dniach, amerykański minister obrony był ostro krytykowany za wypowiedź, że winę za niewłaściwie opancerzony sprzęt w <name type="place">Iraku</> ponoszą wojskowi, a nie politycy. Prasa wytknęła także <name type="person">Rumsfeldowi</>, że nie podpisuje osobiście listów kondolencyjnych do rodzin poległych żołnierzy, tylko robi to za niego maszyna pieczętująca listy jego podpisem
