Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 01.03 (1)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
i zwiększa szanse w wyborach prezydenckich.

62-letni Gephardt to jednocześnie klasyczny insider, zgrany w bojach i kompromisach w Kongresie, a więc łatwy cel do ataku. W 1988 r. już ubiegał się o nominację prezydencką, ale przegrał. Kiedy pełnił funkcję przywódcy demokratów w Izbie Reprezentantów w 1995 r., po raz pierwszy od 40 lat utracili oni tam większość. Gephardt był zawsze przyjacielem związków zawodowych, które sponsorowały go w każdych wyborach. Tym razem spotkała go przykra niespodzianka - centrala AFL-CIO wstrzymuje się z poparciem, a dwa potężne związki, zrzeszające urzędników stanowych i lokalnych oraz usługowców, postawiły na Deana. Gephardta nie znosi wielki
i zwiększa szanse w wyborach prezydenckich.<br><br>62-letni Gephardt to jednocześnie klasyczny &lt;foreign&gt;insider&lt;/&gt;, zgrany w bojach i kompromisach w Kongresie, a więc łatwy cel do ataku. W 1988 r. już ubiegał się o nominację prezydencką, ale przegrał. Kiedy pełnił funkcję przywódcy demokratów w Izbie Reprezentantów w 1995 r., po raz pierwszy od 40 lat utracili oni tam większość. Gephardt był zawsze przyjacielem związków zawodowych, które sponsorowały go w każdych wyborach. Tym razem spotkała go przykra niespodzianka - centrala AFL-CIO wstrzymuje się z poparciem, a dwa potężne związki, zrzeszające urzędników stanowych i lokalnych oraz usługowców, postawiły na Deana. Gephardta nie znosi wielki
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego