Typ tekstu: Książka
Autor: Barańczak Stanisław
Tytuł: Poezja i duch uogólnienia
Rok wydania: 1996
Lata powstania: 1970-1996
opowiadaniu, ulokować akcji w scenerii stalinowskiej Rosji lat trzydziestych. Ale nie może też, jak Kazimierz Brandys, dokonać literackiej analizy sytuacji społecznej we współczesnej Polsce. I nie może - jak Jacek Bocheński - pisać nawet o starożytności, jeśli w jego słowach cenzor dopatrzy się aluzji do praktyk totalitaryzmu. Czego jeszcze "nie może" współczesny pisarz polski? Nie może - jak Marek Nowakowski - zająć się mechanizmami postępowania szarych ludzi, o osobowościach zniekształconych przez warunki społeczne. Nie może - jak Kazimierz Orłoś czy Jan Komolka - pokazać w swoich utworach ciemniejszych stron naszej rzeczywistości, zwłaszcza jeśli widzi związek np. plagi przestępczości młodzieży z deformacjami systemu wychowawczego. Nie może - jak Wiktor
opowiadaniu, ulokować akcji w scenerii stalinowskiej Rosji lat trzydziestych. Ale nie może też, jak Kazimierz Brandys, dokonać literackiej analizy sytuacji społecznej we współczesnej Polsce. I nie może - jak Jacek Bocheński - pisać nawet o starożytności, jeśli w jego słowach cenzor dopatrzy się aluzji do praktyk totalitaryzmu. Czego jeszcze "nie może" współczesny pisarz polski? Nie może - jak Marek Nowakowski - zająć się mechanizmami postępowania szarych ludzi, o osobowościach zniekształconych przez warunki społeczne. Nie może - jak Kazimierz Orłoś czy Jan Komolka - pokazać w swoich utworach ciemniejszych stron naszej rzeczywistości, zwłaszcza jeśli widzi związek np. plagi przestępczości młodzieży z deformacjami systemu wychowawczego. Nie może - jak Wiktor
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego