Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 09.30
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
zdarzeń, o których nie pamiętał nawet podczas przesłuchania w prokuraturze. Andrzej Grzesik (Samoobrona) oburzał się, że nawet kwietniowe zeznania Łabudy przed Komisją ds. Służb Specjalnych diametralnie różniły się od wczorajszych. - Bo wtedy to nie były zeznania, a tylko rozmowa - odparł prokurator.
Co nagle wczoraj przypomniał sobie świadek? Ujawnił, że Kapusta pisemnie nakazał mu wszcząć postępowanie w sprawie notatki Siemiątkowskiego i to jeszcze 7 lutego 2002 r. (dekretacje na tym dokumencie noszą datę późniejszą o jeden dzień). Ale - oznajmił nieoczekiwanie Łabuda - wraz z innymi prokuratorami postanowił się zbuntować. – Nie wykonaliśmy poleceń Kapusty, bo ja i moi ludzie mieliśmy inne zdanie w
zdarzeń, o których nie pamiętał nawet podczas przesłuchania w prokuraturze. &lt;name type="person"&gt;Andrzej Grzesik&lt;/&gt; (&lt;name type="org"&gt;Samoobrona&lt;/&gt;) oburzał się, że nawet kwietniowe zeznania &lt;name type="person"&gt; Łabudy&lt;/&gt; przed &lt;name type="org"&gt;Komisją ds. Służb Specjalnych&lt;/&gt; diametralnie różniły się od wczorajszych. - Bo wtedy to nie były zeznania, a tylko rozmowa - odparł prokurator.<br>Co nagle wczoraj przypomniał sobie świadek? Ujawnił, że &lt;name type="person"&gt; Kapusta&lt;/&gt; pisemnie nakazał mu wszcząć postępowanie w sprawie notatki &lt;name type="person"&gt; Siemiątkowskiego&lt;/&gt; i to jeszcze 7 lutego 2002 r. (dekretacje na tym dokumencie noszą datę późniejszą o jeden dzień). Ale - oznajmił nieoczekiwanie &lt;name type="person"&gt; Łabuda&lt;/&gt; - wraz z innymi prokuratorami postanowił się zbuntować. &#150; Nie wykonaliśmy poleceń &lt;name type="person"&gt; Kapusty&lt;/&gt;, bo ja i moi ludzie mieliśmy inne zdanie w
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego