sporo grosza - zainwestowali 1,2 mln marek. Zostawszy posiadaczami większościowego pakietu akcji Niemcy zamierzali przystąpić do drugiego etapu unowocześniania wytwórni płyt gipsowych w miejscowości Psebaj. <br><br>W 1995 roku rozpoczęły się jednak konflikty. Rosjanie uznali, iż ich partnerzy dostarczyli do Psebaju już wyeksploatowane urządzenia. <br><br>Szef wschodnich projektów "Knaufa" B. Hofmann - jak piszą moskiewskie "Izwiestija" - tylko bezradnie rozkłada ręce. Bezsensowność oskarżeń dowiedziona została w sądzie. Pod protokołem stanowiącym podsumowanie pierwszego etapu inwestycji widnieje podpis ówczesnego generalnego dyrektora przedsiębiorstwa A. Siergiejenki. Nie usunęło to jednak podejrzeń podjudzanej załogi, iż niemiecka strona jest nierzetelna. Napięcie osiągnęło apogeum jesienią 1995 roku i wówczas niemieccy specjaliści zostali