Funaki, który za pierwszy skok oddany w niedzielnym konkursie, otrzymał od wszystkich sędziów maksymalną notę za styl. Sytuacja taka zdarza się niezwykle rzadko, co jeszcze raz potwierdza bardzo wysoki poziom zawodów. Zresztą pozostali zawodnicy także postarali się o dostarczenie nam wszystkim niezapomnianych wrażeń. Jak już wspomnieliśmy, Robert Mateja (130,5 pkt) został liderem po pierwszej serii skoków i wyprzedzał Japończyka Funakiego (125,4 pkt) i Fina Ahonena (123,9 pkt). Do drugiej serii skoków, w której zaczął wiać dokuczliwy wiatr w plecy, awansowali także dwaj inni nasi reprezentanci - Adam Małysz (101,1 pkt - 21 lokata) i Łukasz Kruczek (95,6 pkt