Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 03.19
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
że na kilka tygodni to się nie opłaca, bo po pierwszym kwietnia auta mogą stać bezużyteczne. Kombinują na różne sposoby, przekładają jazdy na kwiecień.
Przez kilka lat ceny kursów utrzymywały się na stałym poziomie, wymuszała to konkurencja. Najtaniej było w małych miejscowościach, najdrożej w dużych miastach. Najmniej, poniżej 500 zł, płaci się w małych szkołach, w których instruktorzy są zarazem ich właścicielami i najczęściej dysponują jednym samochodem. Obecnie najdrożej płaci się w Warszawie, około 700 zł. Właściciele szkół prawa jazdy w stolicy mówią, że po pierwszym kwietnia ceny wzrosną do 1000 - 1200 zł. W Rzeszowie za kurs trzeba zapłacić 500 - 600
że na kilka tygodni to się nie opłaca, bo po pierwszym kwietnia auta mogą stać bezużyteczne. Kombinują na różne sposoby, przekładają jazdy na kwiecień.<br>Przez kilka lat ceny kursów utrzymywały się na stałym poziomie, wymuszała to konkurencja. Najtaniej było w małych miejscowościach, najdrożej w dużych miastach. Najmniej, poniżej 500 zł, płaci się w małych szkołach, w których instruktorzy są zarazem ich właścicielami i najczęściej dysponują jednym samochodem. Obecnie najdrożej płaci się w &lt;name type="place"&gt;Warszawie&lt;/&gt;, około 700 zł. Właściciele szkół prawa jazdy w stolicy mówią, że po pierwszym kwietnia ceny wzrosną do 1000 - 1200 zł. W &lt;name type="place"&gt;Rzeszowie&lt;/&gt; za kurs trzeba zapłacić 500 - 600
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego