Typ tekstu: Książka
Autor: Berwińska Krystyna
Tytuł: Con amore
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1974
środku piękna recamiera z rzeźbionym wezgłowiem, zarzucona zmiętą, sto lat nie praną pościelą. Na ścianach gęsto od obrazów, zegarów, kinkietów. Pod oknem fotel: z podartego gobelinu wyłażą sprężyny. Na podłodze też mnóstwo staroci: samowary, patery, moździerze, lichtarze, zegary. Parapet i duży stół ciasno zastawione gratami. Wśród rupieci i dzieł sztuki plączą się tu i ówdzie części garderoby i resztki jedzenia w garnkach, garnuszkach, słojach, słoikach na talerzach, i na papierach...
A on mi się przygląda, przygląda i nagle zaczyna się z lekka krygować:
- Och, gdzież ja pana posadzę... - mówi i odgarnia pościel odsłaniając bebechy recamiery.
- Czego pan szuka? Zegara? Teraz wszyscy
środku piękna recamiera z rzeźbionym wezgłowiem, zarzucona zmiętą, sto lat nie praną pościelą. Na ścianach gęsto od obrazów, zegarów, kinkietów. Pod oknem fotel: z podartego gobelinu wyłażą sprężyny. Na podłodze też mnóstwo staroci: samowary, patery, moździerze, lichtarze, zegary. Parapet i duży stół ciasno zastawione gratami. Wśród rupieci i dzieł sztuki plączą się tu i ówdzie części garderoby i resztki jedzenia w garnkach, garnuszkach, słojach, słoikach na talerzach, i na papierach... <br>A on mi się przygląda, przygląda i nagle zaczyna się z lekka krygować:<br>- Och, gdzież ja pana posadzę... - mówi i odgarnia pościel odsłaniając bebechy recamiery. <br>- Czego pan szuka? Zegara? Teraz wszyscy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego