Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o ogrodzie,o książkach,o diecie i owocach
Rok powstania: 2000
I to jest, pani wejdzie tu
W ucho może wejść, przebić błonę podobno.
I wie pani, i one z bielizną się je wnosi do mieszkania.
Tak, tak, one do mokrego
To się nazywają skorki?
Skorki.
Skorki, tak? Takie czarne, długie, takie mają...
Zwężone ogonki...
No, no, no, tak. Taka jest plaga
One wchodzą wszędzie, wszędzie
Ale jak u nas nie ma tych białych, ale jest dużo zieleni za oknem, nie ma tak, że
No, ale trzeba...
No, skądś się biorą, no, biorą nie, no przecież tak nienawidziłam tej aksamitki, bo był taki rok, cztery lata temu to było ich tak dużo
I to jest, pani wejdzie tu &lt;gap&gt; &lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;W ucho może wejść, przebić błonę podobno.&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;I wie pani, i one z bielizną się je wnosi do mieszkania.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Tak, tak, one do mokrego &lt;gap&gt; &lt;/&gt; <br>&lt;who3&gt;To się nazywają skorki?&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Skorki.&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;Skorki, tak? Takie czarne, długie, takie mają&lt;/&gt;...<br>&lt;who1&gt;Zwężone ogonki&lt;/&gt;...<br>&lt;who3&gt;No, no, no, tak. Taka jest plaga &lt;gap&gt; &lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;One wchodzą wszędzie, wszędzie &lt;gap&gt; &lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;Ale jak u nas nie ma tych białych, ale jest dużo zieleni za oknem, nie ma tak, że &lt;gap&gt; &lt;/&gt; <br>&lt;who1&gt;No, ale trzeba&lt;/&gt;...<br>&lt;who3&gt;No, skądś się biorą, no, biorą &lt;gap&gt; nie, no przecież tak nienawidziłam tej aksamitki, bo był taki rok, cztery lata temu to było ich tak dużo
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego