Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 04
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
obarcza siebie samego winą za to, że nie potrafił skutecznie sprzedać swojego pomysłu - wyjaśnia Marek Laube, psycholog z Polskiego Towarzystwa Higieny Psychicznej.
Kilka lat temu w Poznaniu głośno było o pewnym profesorze, który potrafił kilkanaście razy przerywać ustny egzamin pytając studenta, czy nie widział jego okularów albo czy nie ma plamy na krawacie. Szczytem arogancji było wyjście w połowie egzaminu z gabinetu. Student po trzech godzinach oczekiwania również poszedł do domu.
Modne jest także stosowanie metody ciągłego chwalenia i ganienia na przemian. W ten sposób szef doprowadza do psychozy u swoich podwładnych, którzy nigdy nie wiedzą, z jakim zarzutem dzisiaj się
obarcza siebie samego winą za to, że nie potrafił skutecznie sprzedać swojego pomysłu - wyjaśnia Marek Laube, psycholog z Polskiego Towarzystwa Higieny Psychicznej.<br>Kilka lat temu w Poznaniu głośno było o pewnym profesorze, który potrafił kilkanaście razy przerywać ustny egzamin pytając studenta, czy nie widział jego okularów albo czy nie ma plamy na krawacie. Szczytem arogancji było wyjście w połowie egzaminu z gabinetu. Student po trzech godzinach oczekiwania również poszedł do domu.<br>Modne jest także stosowanie metody ciągłego chwalenia i ganienia na przemian. W ten sposób szef doprowadza do psychozy u swoich podwładnych, którzy nigdy nie wiedzą, z jakim zarzutem dzisiaj się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego