głupiemu radość.<br><br>Tłumnie snują się po brukach<br> Wieczni malkontenci,<br>Każdy dziury w całym szuka,<br> Każdy nosem kręci.<br>Błędy wytknąć jest niezgorzej,<br> Ale skończmy z bujdą!<br>Gdzie się wielkie rzeczy tworzy,<br> Małe błędy ujdą.<br><br>Czas uczynić już zdrowemu rozsądkowi zadość.<br>Malkontenci, malkontenci, a głupiemu radość.</><br><br><br><br><div sex="m"><tit>ANTYALFABET</><br>Żyjemy w erze atomu i plastyku, cybernetyki i astronautyki, a literatura<br>tkwi ciągle jeszcze w starych, zaśniedziałych formach.<br><br>Chlubne próby młodych eksperymentatorów w nieznacznym tylko stopniu<br>odświeżyły zatęchłą atmosferę. Dzięki doprowadzeniu składni do rozkładu,<br>dzięki likwidacji konwencjonalnych form i wyzwoleniu się spod tyranii myśli,<br>dzięki wreszcie odrzuceniu interpunkeji, awangarda literacka zdołała<br>stworzyć olśniewające nowatorskie dzieła. Powstała