Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Focus.Poznać i zrozumieć świat
Nr: 8
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2003
żona na Wyspach Trobrianda, o których mowa, udają się na miłosne wyprawy w głąb lasu. Spragnieni pieszczoty namiętnie odgryzają sobie rzęsy. Pocałunków nie znają.
Postępują zupełnie inaczej niż np. Europejczycy, którzy ze swoimi uczuciami obnoszą się bez skrępowania. Publicznie się przytulają, całują, a nawet pieszczą... Bywa, że są tej samej płci. Jeśli nie przekraczają granic dobrego smaku, ich czułości nikt się nie dziwi, nie potępia jej ani tym bardziej nie zakazuje. Co najwyżej zazdrości.
Zachowanie pierwszej pary jest dla niej zupełnie normalne, ale szokujące dla drugiej. I odwrotnie. Swoich zwyczajów nie potrafiliby zrozumieć nie tylko dlatego, że ich nie znają. Zbyt
żona na Wyspach Trobrianda, o których mowa, udają się na miłosne wyprawy w głąb lasu. Spragnieni pieszczoty namiętnie odgryzają sobie rzęsy. Pocałunków nie znają. <br>Postępują zupełnie inaczej niż np. Europejczycy, którzy ze swoimi uczuciami obnoszą się bez skrępowania. Publicznie się przytulają, całują, a nawet pieszczą... Bywa, że są tej samej płci. Jeśli nie przekraczają granic dobrego smaku, ich czułości nikt się nie dziwi, nie potępia jej ani tym bardziej nie zakazuje. Co najwyżej zazdrości.<br>Zachowanie pierwszej pary jest dla niej zupełnie normalne, ale szokujące dla drugiej. I odwrotnie. Swoich zwyczajów nie potrafiliby zrozumieć nie tylko dlatego, że ich nie znają. Zbyt
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego