o pani Sand: "Oryginalna we wszystkim, nawet w ubiorze; przyszła w arabskim burnusie, tj. w płaszczu kamelotowym białym, z kapturkiem, w podobnychże szarawarach". Balzac napisał do pani Hańskiej, jak George przyjęła go w Nohant: paląc cygaro, w szlafroku, czerwonych spodniach i żółtych pantoflach z frędzlami.<br><br>Problemy George Sand z tożsamością płciową wynikły w dużym stopniu z rozczarowań, jakie spotkały ją w małżeństwie, ale i z tego, że po prostu nie mieściła się w ramach pozycji, jaką wyznaczało kobietom ówczesne społeczeństwo. Przedzierzgiwała się w mężczyznę, nie chcąc być poniżana jako kobieta. Jednocześnie jej mocną, dominującą osobowość pociągali mężczyźni słabi, o naturze z