jest zwykła osoba, szanowne konfraterki. To jest Śmierć albo Życie, Destrukcja lub Odrodzenie, Ład lub Chaos. Zależy, jak na to spojrzeć. <br> <br>Cała wieś wyległa przed płoty, by patrzeć na przejazd bandy. Tuzik wyszedł wraz z innymi. Miał robotę, ale nie mógł się powstrzymać. Ostatnio wiele gadano o Szczurach. Krążyła nawet plotka, że wszystkich schwytano i powieszono. Plotka była jednak fałszywa, dowód demonstracyjnie i bez pośpiechu paradował właśnie przed całą wsią.<br>- Bezczelne łotry - szepnął ktoś za plecami Tuzika, a był to szept pełen podziwu. - Środkiem wsi walą... <br>- Wystrojeni, jakby na wesele... <br>- A jakie konie! I u Nilfgaardczyków takich nie obaczysz!<br>- Ba, zrabowane