Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kultura
Nr: 7-8
Miejsce wydania: Paryż
Rok: 1964
i "ludu radzieckiego".
Niebezpieczeństwo rozwoju sytuacji po tych liniach zagraża nie tyle wojną światową ile bałkanizacją sceny międzynarodowej. Weźmy dla przykładu Egipt i Izrael. Optymiści twierdzą, że z chwilą gdy oba te państwa dysponować będą siłami atomowymi - ich wzajemne stosunki upodobnią się do stosunków panujących pomiędzy Waszyngtonem a Moskwą. Obecną płynną sytuację zastąpi miniaturowa "równowaga terroru", która w dalszej ewolucji prowadzić może do odprężenia, a nawet do zbliżenia obu antagonistów.
Powyższa analogia i rozumowanie wydają mi się całkowicie błędne. Ani Egipt ani Izrael nie są super-mocarstwami tylko pionkami na szachownicy globu. Z chwilą gdy weszliśmy w epokę historii światowej - wojny
i "ludu radzieckiego".<br>Niebezpieczeństwo rozwoju sytuacji po tych liniach zagraża nie tyle wojną światową ile bałkanizacją sceny międzynarodowej. Weźmy dla przykładu Egipt i Izrael. Optymiści twierdzą, że z chwilą gdy oba te państwa dysponować będą siłami atomowymi - ich wzajemne stosunki upodobnią się do stosunków panujących pomiędzy Waszyngtonem a Moskwą. Obecną płynną sytuację zastąpi miniaturowa "równowaga terroru", która w dalszej ewolucji prowadzić może do odprężenia, a nawet do zbliżenia obu antagonistów.<br>Powyższa analogia i rozumowanie wydają mi się całkowicie błędne. Ani Egipt ani Izrael nie są super-mocarstwami tylko pionkami na szachownicy globu. Z chwilą gdy weszliśmy w epokę historii światowej - wojny
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego