Unii Europejskiej. - Rozszerzenie Unii to jeden z naszych priorytetów - zapewniał posłów sejmowej komisji europejskiej de Laiglesia. Ambasador podkreślił, że jeśli chodzi o Polskę, to podczas półrocznej <orig>prezydencji</> hiszpańskiej chciałby zamknąć co najmniej 6 rozdziałów negocjacyjnych. Porównując sytuację Polski i Hiszpanii dyplomata starał się rozwiać obawy parlamentarzystów z ugrupowań <orig>eurosceptycznych</>. - Czy po waszym wstąpieniu do UE cudzoziemcy nie zaczęli wykupywać ziemi - dopytywał się Wojciech Mojzesowicz z Samoobrony. - Tak. Ale przyczyniło się to tylko do wzbogacenia naszego kraju - wyjaśniał dyplomata. - Zaczęły napływać dewizy, powstawały nowe miejsca pracy, rozwijały się różne gałęzie gospodarki - wyliczał. Ambasador zauważył też, że rozumie obawy Polaków, którzy sprawy ziemi