Typ tekstu: Książka
Autor: Dobroczyński Bartłomiej, Owsiak Jerzy
Tytuł: Orkiestra Klubu Pomocnych Serc czyli: monolog-wodospad Jurka Owsiaka
Rok: 1999
wernisaż, jakikolwiek, wiesz, mógł być o siedmiu zbójach. Ale że znaleźliśmy się w tym towarzystwie, że się trzymało szklankę wina, paluszki słone i stało się tam przy tych obrazach. A my to tak przeżywaliśmy, jakby to było jakieś zaliczenie nas do innego świata, o którym tylko można pomarzyć.
No więc po dzień dzisiejszy, jakby ktoś mnie zapytał: twoi przyjaciele? To - mimo że znam mnóstwo ludzi, z którymi się czuję bardzo dobrze, z którymi jest mi okej - gdybym tak jednym tchem miał ich wymienić, to na pewno najpierw byłby Robert Łaszkiewicz. Zdecydowanie. To jest facet, z którym nawet jeżeli miałbym się spotkać jutro, to
wernisaż, jakikolwiek, wiesz, mógł być o siedmiu zbójach. Ale że znaleźliśmy się w tym towarzystwie, że się trzymało szklankę wina, paluszki słone i stało się tam przy tych obrazach. A my to tak przeżywaliśmy, jakby to było jakieś zaliczenie nas do innego świata, o którym tylko można pomarzyć.<br>No więc po dzień dzisiejszy, jakby ktoś mnie zapytał: &lt;q&gt;twoi przyjaciele?&lt;/&gt; To - mimo że znam mnóstwo ludzi, z którymi się czuję bardzo dobrze, z którymi jest mi &lt;q&gt;okej&lt;/&gt; - gdybym tak jednym tchem miał ich wymienić, to na pewno najpierw byłby &lt;name type="person"&gt;Robert Łaszkiewicz&lt;/&gt;. Zdecydowanie. To jest facet, z którym nawet jeżeli miałbym się spotkać jutro, to
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego