Typ tekstu: Książka
Autor: Mikołajczak Paweł, Siekański Paweł, Znojek Arkadiusz
Tytuł: Jakie jest wojsko czyli długa droga od biletu do cywila
Rok: 2001
jednego pozbyliśmy się włosków. Oczywiście w domu nie mówiłem co się dzieje na kompanii i powiedziałem, że w kanałach pomalowałem sobie przypadkowo włosy jakąś mazią i nie mogłem ich domyć (nie było sensu żeby się o mnie martwili). Nie muszę chyba pisać jakie wrażenie zrobiliśmy rano na stołówce kiedy to po kolei zdejmowaliśmy czapki. Wyszła z tego niezła afera, ale szef wtedy się uspokoił i dał staremu wojsku spokój.
Po paru tygodniach w Koszalinie dostałem pierwszą służbę podoficera. Trochę źle trafiłem, bo po żołdzie. Impreza murowana. Poszedłem na odprawę. Bałem się ponieważ nic nie umiałem, ale jakoś przeszło. Tylko oficer rozbawił mnie
jednego pozbyliśmy się włosków. Oczywiście w domu nie mówiłem co się dzieje na kompanii i powiedziałem, że w kanałach pomalowałem sobie przypadkowo włosy jakąś mazią i nie mogłem ich domyć (nie było sensu żeby się o mnie martwili). Nie muszę chyba pisać jakie wrażenie zrobiliśmy rano na stołówce kiedy to po kolei zdejmowaliśmy czapki. Wyszła z tego niezła afera, ale szef wtedy się uspokoił i dał staremu wojsku spokój.<br>Po paru tygodniach w Koszalinie dostałem pierwszą służbę podoficera. Trochę źle trafiłem, bo po żołdzie. Impreza murowana. Poszedłem na odprawę. Bałem się ponieważ nic nie umiałem, ale jakoś przeszło. Tylko oficer rozbawił mnie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego