kierowcą. Zainteresowanie, którym obdarzyła mnie Anna, sprawiło, że i do mnie zwracał się teraz odrobinę grzeczniej.<br>Wszystko to nie mogło ujść mojej uwagi. Gdzie indziej, poza miasteczkiem, nie zaprzątałabym sobie głowy stosunkiem nauczyciela jazdy do mnie i do przypadkowej towarzyszki. Jakież to mogłoby mieć znaczenie! Gdyby nie odpowiadał mi facet, po prostu zmieniłabym go na lepszego. Tu wszystko nabiera innego znaczenia. Każdy kontakt z drugim człowiekiem zdaje się znakiem tajemnicy, która mnie otacza i którą mogę rozwiązać tylko wtedy, gdy nie pominę żadnego szczegółu. Ta tajemnica związana jest z tobą, ale nagle zrozumiałam, że nie rozwiążę jej, jeśli nie zrozumiem tego miasteczka