Jak widać środowiska polityczne nie mogą się pozbyć przekonania, że telewizja publiczna musi być partyjna: jak nie lewicy, to prawicy. Ten wybór jest dużą i prestiżową porażką polityki personalnej w mediach prowadzonej przez Włodzimierza Czarzastego. Okazało się wszak, że nie jest wszechmocny, że nie on jeden o wszystkim decyduje. Czarzasty po raz pierwszy okazał się tak bardzo nieskuteczny, co może wpływać na jego przyszłą pozycję polityczną.<br><br>Jakim Jan Dworak będzie prezesem, tego nie wiemy. Wszyscy kandydaci składali bardzo podobnie brzmiące deklaracje. Jest jednak niewątpliwie człowiekiem politycznego umiaru, a nie rewolucyjnych zapałów. Jego problemem mogą być często formułowane pod jego adresem oczekiwania na dokonanie