Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 13 / 14
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
wyrównać. Wierzch polać polewą czekoladową.
(zebrała aza)



Kokosy z oscypków

Na początku kwietnia przyjeżdża do Polski z Australii Bob Gasienica - potomek górala z Dzianisza. Celem jego wizyty jest znalezienie na Podhalu baców, którzy zechcieliby na odległym kontynencie pomóc mu w rozkręceniu "oscypkowego" biznesu.
Bob Gasienica przyjeżdża do kraju swoich przodków po raz pierwszy. Jego dziadek wyemigrował do Australii na początku tego stulecia. - Niewiele wiem o Podhalu i ojczyźnie mojego dziadka - mówi przez telefon łamaną polszczyzną Bob Gasienica. - Dziadek Stanley lubił opowiadać o najpiękniejszych w świecie górach - Tatrach, zawsze po kilku kieliszkach śpiewał "Góralu czy ci nie żal". Czasem mówił też, że za plasterek
wyrównać. Wierzch polać polewą czekoladową.&lt;/&gt;<br>&lt;au&gt;(zebrała aza)&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Kokosy z oscypków&lt;/tit&gt;<br><br>Na początku kwietnia przyjeżdża do Polski z Australii Bob Gasienica - potomek górala z Dzianisza. Celem jego wizyty jest znalezienie na Podhalu baców, którzy zechcieliby na odległym kontynencie pomóc mu w rozkręceniu "oscypkowego" biznesu.<br>Bob Gasienica przyjeżdża do kraju swoich przodków po raz pierwszy. Jego dziadek wyemigrował do Australii na początku tego stulecia. - Niewiele wiem o Podhalu i ojczyźnie mojego dziadka - mówi przez telefon łamaną polszczyzną Bob Gasienica. - Dziadek Stanley lubił opowiadać o najpiękniejszych w świecie górach - Tatrach, zawsze po kilku kieliszkach śpiewał "Góralu czy ci nie żal". Czasem mówił też, że za plasterek
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego