Typ tekstu: Książka
Tytuł: Wyjść z matni
Rok: 1994
To było pierwszego dnia i zacząłem bardziej chcieć tam być. Pierwszy raz usłyszałem, że ktoś publicznie mówi, że jest alkoholikiem. Ludzie tacy sami jak ja - myślałem - a są w stanie o tym, co jest moim problemem, mówić głośno. Siedzi dwadzieścia osób i wszystkie chcą się leczyć; mówią, że przyszli tu po to, żeby nie pić. Chciałem być zaakceptowany przez tę grupę, czułem się dobrze z tymi ludźmi".
Monika: Pierwsze zetknięcie z AA jest chyba przeżywane podobnie?
Anka: Natknęłam się gdzieś na opowieść dziewczyny-alkoholiczki, która dość długo uważała, że tylko jej partner ma problem alkoholowy. Chodziła na mitingi Al-Anon
- wspólnoty, która na
To było pierwszego dnia i zacząłem bardziej chcieć tam być. Pierwszy raz usłyszałem, że ktoś publicznie mówi, że jest alkoholikiem. Ludzie tacy sami jak ja - myślałem - a są w stanie o tym, co jest moim problemem, mówić głośno. Siedzi dwadzieścia osób i wszystkie chcą się leczyć; mówią, że przyszli tu po to, żeby nie pić. Chciałem być zaakceptowany przez tę grupę, czułem się dobrze z tymi ludźmi".&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Monika: Pierwsze zetknięcie z AA jest chyba przeżywane podobnie?&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;Anka: Natknęłam się gdzieś na opowieść dziewczyny-alkoholiczki, która dość długo uważała, że tylko jej partner ma problem alkoholowy. Chodziła na mitingi Al-Anon <br>- wspólnoty, która na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego