Typ tekstu: Książka
Autor: Makuszyński Kornel
Tytuł: Szatan z siódmej klasy
Rok wydania: 1994
Rok powstania: 1937
bochenka chleba, siedziała wśród gwiazd.
Oddaliwszy się od dworu nieznajomy obejrzał się bacznie, potem usiadłszy pod drzewem wydobył list i elektryczną latarkę. Osłonił ją dłonią i zaczął czytać, nisko pochylony.
"Gdyby on wiedział, że to ja pisałem własną ręką!" - pomyślał Adaś.
Ukryty za gęstym krzakiem pachnącego jałowca, patrzył wprost na pochmurną twarz czytającego. ,,Malarz'' czytał z głęboką uwagą, zdaje się raz i drugi. Pokręcił głową i westchnął głośno.
"Natrafił na Danta i zęby go rozbolały - pomyślał Adaś. Nie ugryziesz, bratku".
Widać, nieznajomy spodziewał się, że wyczyta w liście niesłychane jakieś wieści, gdyż nie mógł ukryć zawodu. Zgasił latarkę, ukrył list starannie
bochenka chleba, siedziała wśród gwiazd.<br>Oddaliwszy się od dworu nieznajomy obejrzał się bacznie, potem usiadłszy pod drzewem wydobył list i elektryczną latarkę. Osłonił ją dłonią i zaczął czytać, nisko pochylony.<br>"Gdyby on wiedział, że to ja pisałem własną ręką!" - pomyślał Adaś.<br>Ukryty za gęstym krzakiem pachnącego jałowca, patrzył wprost na pochmurną twarz czytającego. ,,Malarz'' czytał z głęboką uwagą, zdaje się raz i drugi. Pokręcił głową i westchnął głośno.<br>"Natrafił na Danta i zęby go rozbolały - pomyślał Adaś. Nie ugryziesz, bratku".<br>Widać, nieznajomy spodziewał się, że wyczyta w liście niesłychane jakieś wieści, gdyż nie mógł ukryć zawodu. Zgasił latarkę, ukrył list starannie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego