Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o pracy,o wykładach, o książkach
Rok powstania: 1999
jeśli ona mi odda, to ci pożyczę, nie ma sprawy.
-
- I, i on przyjeżdża do Budapesztu, ponieważ tam do Budapesztu jeżdżą chyba dwa pociągi, jeden przyjeżdża nocy, a drugi przyjeżdża rano i ja też jechałam tym pociągiem, który przyjeżdża rano. I on opisuje ranek na dworcu w Budapeszcie i jechanie pociągiem, i opis jest po prostu... opis jest rozwalający! Naprawdę! Samo to jak jedziesz pociągiem i, wiesz, patrzysz... no, takie to, wiesz, to jest takie... takie oczywiste spostrzeżenia, że siedzisz naprzeciwko, naprzeciwko ludzi, których nie znasz, patrzysz im w oczy siedzisz tyle godzin, że właściwie trzeba by coś zrobić, coś powiedzieć
jeśli ona mi odda, to ci pożyczę, nie ma sprawy.&lt;/&gt;<br>&lt;WHO1&gt;- &lt;vocal desc="Mhm"&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;WHO2&gt;- I, i on przyjeżdża do Budapesztu, ponieważ tam do Budapesztu jeżdżą chyba dwa pociągi, jeden przyjeżdża nocy, a drugi przyjeżdża rano i ja też jechałam tym pociągiem, który przyjeżdża rano. I on opisuje ranek na dworcu w Budapeszcie i jechanie pociągiem, i opis jest po prostu... opis jest rozwalający! Naprawdę! Samo to jak jedziesz pociągiem i, wiesz, patrzysz... no, takie to, wiesz, to jest takie... takie oczywiste spostrzeżenia, że siedzisz naprzeciwko, naprzeciwko ludzi, których nie znasz, patrzysz im w oczy &lt;gap&gt; siedzisz tyle godzin, że właściwie trzeba by coś zrobić, coś powiedzieć
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego