Typ tekstu: Książka
Autor: Kruczkowski Leon
Tytuł: Kordian i cham
Rok wydania: 1979
Rok powstania: 1932
w cnotach, i świecił nimi równym sobie i wyższym od siebie!... Tak go tu oto przed sobą na pięknym obrazie widzicie - Ksiądz Bończa ramię wysunął ku przeciwległej ścianie: białą dłonią wskazywał malowidło w poczerniałych ramach, wiszące tam od niepamiętnych czasów.
- ...oto klęczy Izydor święty na polnym zagonie, radło przy nim, poczciwe, rolnicze narzędzie... Patrzcie, jak modli się oracz boży, jak składa krzyżyk Jezusowy i rad się weń wpatruje szczęśnymi oczyma!... Jaka radość w jego wejrzeniu!... Jakie wzruszenie w obliczu świętym!... Jakaż to gorąca a rzewna modlitwa!...
A w głębi wśród niwy otwartej jawi się anioł pański w szacie bielutkiej - - wysłannik nieba
w cnotach, i świecił nimi równym sobie i wyższym od siebie!... Tak go tu oto przed sobą na pięknym obrazie widzicie - Ksiądz Bończa ramię wysunął ku przeciwległej ścianie: białą dłonią wskazywał malowidło w poczerniałych ramach, wiszące tam od niepamiętnych czasów.<br>- ...oto klęczy Izydor święty na polnym zagonie, radło przy nim, poczciwe, rolnicze narzędzie... Patrzcie, jak modli się oracz boży, jak składa krzyżyk Jezusowy i rad się weń wpatruje szczęśnymi oczyma!... Jaka radość w jego wejrzeniu!... Jakie wzruszenie w obliczu świętym!... Jakaż to gorąca a rzewna modlitwa!...<br>A w głębi wśród niwy otwartej jawi się anioł pański w szacie bielutkiej - - wysłannik nieba
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego