Typ tekstu: Książka
Autor: Makuszyński Kornel
Tytuł: Szatan z siódmej klasy
Rok wydania: 1994
Rok powstania: 1937
bo zaraz zadzwonią.
Jasiński, dobry chłopak, uwielbiający przy tym Adama, wyciągnął rękę ku chmurnemu Żelskiemu i rzekł cicho:
- Pal diabli pióro!... Przepraszam cię, Józek... Uniosłem się. Żelski, bardzo jeszcze czerwony i dyszący ostatnim podmuchem gniewu, usiłował przypomnieć sobie, jak wygląda uśmiech, co mu się wreszcie udało po kilku paralitycznych skrzywieniach poczciwej gęby.
- Jutro będziesz miał pióro! - dodał Adam patrząc przenikliwie na Zbyszka. - Do jutra o tym ani słowa.
Klasa patrzyła na Adama podejrzliwie.
- On już wie, kto ściągnął to nieszczęsne pióro! - szepnął przyjaciel do przyjaciela.
- Więc czemu nie powie od razu?
- Musi mieć jakieś powody... Ale dobrze, że ci się nie
bo zaraz zadzwonią.<br>Jasiński, dobry chłopak, uwielbiający przy tym Adama, wyciągnął rękę ku chmurnemu Żelskiemu i rzekł cicho:<br>- Pal diabli pióro!... Przepraszam cię, Józek... Uniosłem się. Żelski, bardzo jeszcze czerwony i dyszący ostatnim podmuchem gniewu, usiłował przypomnieć sobie, jak wygląda uśmiech, co mu się wreszcie udało po kilku paralitycznych skrzywieniach poczciwej gęby.<br>- Jutro będziesz miał pióro! - dodał Adam patrząc przenikliwie na Zbyszka. - Do jutra o tym ani słowa.<br>Klasa patrzyła na Adama podejrzliwie.<br>- On już wie, kto ściągnął to nieszczęsne pióro! - szepnął przyjaciel do przyjaciela.<br>- Więc czemu nie powie od razu?<br>- Musi mieć jakieś powody... Ale dobrze, że ci się nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego