Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 08.27
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 08.27
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
do prośby szefa rządu irackiego i od godziny 15.00 czasu miejscowego zaprzestali walki.
Na ulice irackich miast wyszły wczoraj tysiące zwolenników wielkiego ajatollaha Alego as-Sistaniego. Na zdjęciu: mieszkańcy Kufy
(C) AFP/AHMAD AL-RUBAYE
Ijad Alawi gwarantował bezpieczeństwo zarówno Muktadzie As-Sadrowi, jak i jego Armii Mahdiego - jednak pod warunkiem, że opuszczą meczet w An-Nadżafie i oddadzą broń.
W specjalnym komunikacie szef irackiego rządu stwierdził, że As-Sadr "wykazał wolę podporządkowania się" planowi As-Sistaniego. W zamian zagwarantowano mu "bezpieczne przejście".
Dobre wiadomości z An-Nadżafu zepsuła informacja przekazana przez arabską telewizję Al-Dżazira: w nocy z czwartku na
Na ulice irackich miast wyszły wczoraj tysiące zwolenników wielkiego ajatollaha Alego as-Sistaniego. Na zdjęciu: mieszkańcy Kufy
(C) AFP/AHMAD AL-RUBAYE
Ijad Alawi gwarantował bezpieczeństwo zarówno Muktadzie As-Sadrowi, jak i jego Armii Mahdiego - jednak pod warunkiem, że opuszczą meczet w An-Nadżafie i oddadzą broń.
W specjalnym komunikacie szef irackiego rządu stwierdził, że As-Sadr "wykazał wolę podporządkowania się" planowi As-Sistaniego. W zamian zagwarantowano mu "bezpieczne przejście".
Dobre wiadomości z An-Nadżafu zepsuła informacja przekazana przez arabską telewizję Al-Dżazira: w nocy z czwartku na
do prośby szefa rządu irackiego i od godziny 15.00 czasu miejscowego zaprzestali walki.<br><br>Na ulice irackich miast wyszły wczoraj tysiące zwolenników wielkiego ajatollaha <name type="person">Alego as-Sistaniego</>. Na zdjęciu: mieszkańcy <name type="place">Kufy</><br>(C) AFP/AHMAD AL-RUBAYE<br><br><name type="person">Ijad Alawi</> gwarantował bezpieczeństwo zarówno <name type="person">Muktadzie As-Sadrowi</>, jak i jego <name type="org">Armii Mahdiego</> - jednak pod warunkiem, że opuszczą meczet w <name type="place">An-Nadżafie</> i oddadzą broń.<br>W specjalnym komunikacie szef irackiego rządu stwierdził, że <name type="person">As-Sadr</> "wykazał wolę podporządkowania się" planowi <name type="person">As-Sistaniego</>. W zamian zagwarantowano mu "bezpieczne przejście".<br>Dobre wiadomości z <name type="place">An-Nadżafu</> zepsuła informacja przekazana przez arabską telewizję Al-Dżazira: w nocy z czwartku na
