Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie Podkarpackie
Nr: 03.09
Miejsce wydania: Przemyśl
Rok: 2005
br. T. Sosnowski sam potwierdził, że to z jego inicjatywy J. Czarski zatrudnił A. Sosnowską w CK: "Rzeczywiście zapytałem dyrektora Czarskiego czy nie potrzebuje kogoś do współpracy z zagranicą. (...) Nie widzę w tym nic złego". Dziennikarze ujawnili też, że w identyczny sposób wicemarszałek T. Sosnowski znalazł pracę dla syna w podległym urzędowi marszałkowskiemu Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego. Potwierdził to dyrektor WORD Zdzisław Chomik.
Mimo krytyki ze strony radnych sejmiku i opinii publicznej, marszałek L. Deptuła uznał, że T. Sosnowski nie złamał prawa i że sprawa jest zamknięta. Tymczasem T. Sosnowski przystąpił do kontrofensywy: - Odbieram to jako polityczny atak na moją osobę
br. T. Sosnowski sam potwierdził, że to z jego inicjatywy J. Czarski zatrudnił A. Sosnowską w CK: "Rzeczywiście zapytałem dyrektora Czarskiego czy nie potrzebuje kogoś do współpracy z zagranicą. (...) Nie widzę w tym nic złego". Dziennikarze ujawnili też, że w identyczny sposób wicemarszałek T. Sosnowski znalazł pracę dla syna w podległym urzędowi marszałkowskiemu Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego. Potwierdził to dyrektor WORD Zdzisław Chomik. <br>Mimo krytyki ze strony radnych sejmiku i opinii publicznej, marszałek L. Deptuła uznał, że T. Sosnowski nie złamał prawa i że sprawa jest zamknięta. Tymczasem T. Sosnowski przystąpił do kontrofensywy: - Odbieram to jako polityczny atak na moją osobę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego