w dół (wiedziała, że tak to się musiało skończyć). Zdyszana zadawała sobie pytanie, czy B. także pamięta? A może on nic nie wie o tym, czego dowiedziała się wczoraj, kiedy terapeuta opowiedział jej o reinkarnacji? O tym, że dusza jest nieśmiertelna, a po śmierci jedynie opuszcza ciało, by - szukając nowego podłoża dla nieskończonego, duchowego wzrostu - przenieść się do ciepłych komórek kogoś żyjącego.<br>- Lone - zapytał terapeuta - czy nigdy nie pomyślałaś o tym, jak płaska jest myśl o pustym końcu? I jak nieciekawi są ci racjonaliści, którzy wmawiają nam, że ludzie są jak trawa lub owad, które krótko żyją i znikają na zawsze